Nie krępuje go bliskość Agnieszki
- Nigdy nie oceniam ludzi po wyglądzie. Rafał jest bardzo fajnym, normalnym facetem. Nie jest jeszcze skażony show biznesem i mam nadzieję, że nigdy nie będzie. Mogę z nim porozmawiać dosłownie na każdy temat. Naprawdę fajnie się dogadujemy. I to jest dla mnie najważniejsze - dodała.
Agnieszka doskonale zdaje sobie sprawę również ze swoich walorów. Wie, jak przykuć uwagę mężczyzn, a skąpe stroje i kocie ruchy, które prezentuje na parkiecie, z pewnością jej w tym pomagają. Nic dziwnego, że Rafał Maślak w końcu uległ jej czarowi. Nie ulega wątpliwości, że z każdym kolejnym występem tancerka staje się coraz bliższa jego sercu.
- Agnieszka jest piękną dziewczyną, umie się ruszać. Myślałem, że będę się bardziej krępować. Zawsze byłem jednak otwarty do kobiet. Razem spędzamy mnóstwo czasu, znamy się i nie krępujemy się tak bardziej dotykać - powiedział.
- Chemia w tańcu to temat rzeka. Jest doskonałym motywem do napisania książki. To właśnie dzięki niej po takim programie jak "Taniec z gwiazdami" tworzą się czasami pary. Emocji, które towarzyszą nam w tańcu, niejednokrotnie nie da się zamknąć jedynie w show. Momentami staje się to silniejsze od nas. Jest też druga strona medalu. Czasami chemia ujawnia się tylko podczas tańca, a nie istnieje w życiu prywatnym. Różnie z nią bywa. Powiem tak: wszystko jest gdzieś zapisane w gwiazdach - przyznała tajemniczo Kaczorowska.