Roger Kibbe zgwałcił i zamordował przynajmniej osiem młodych kobiet. Każdą z ofiar spotkał przy autostradzie I-5 w okolicach Sacramento, przez co media nadały mu przydomek "Dusiciel z I-5". Mężczyzna uniknął kary śmierci, ale wszystko wskazuje na to, że współwięzień postanowił mu wymierzyć własną sprawiedliwość.