W "Polityce" Patryka Vegi nie brakuje łopatologii. Całość szyta jest grubymi nićmi, a logika wielokrotnie ustępuje miejsca fantazji scenarzysty. Niemniej "Polityka", co zaskakujące, okazuje się satyrą napędzaną goryczą, a nie ośmieszającą ironią. Zacznijmy jednak... od końca.
!["Polityka" Patryka Vegi. Przemiana złości w żal [PIERWSZA RECENZJA]](https://v.wpimg.pl/c2tpLmpwTFMVEjpeXwxBRlZKbgQZVU8QAVJ2T184TABASDRcRk9MVloHPAQdEE1CGF99WUVFUQJDQnpZXVpRAkVBdVpHT1cAWxstDgoODUEfGWIHABBBTw)