Elizabeth Olsen najpierw całe lata kryła się w cieniu Ashley i Mary-Kate, by wreszcie przebojem wedrzeć się do filmowego światka i przyćmić swoje starsze rodzeństwo. A ma ku temu wszelkie predyspozycje – w przeciwieństwie do sióstr nie wikła się w żadne skandale, unika suto zakrapianych imprez, a wakacji nie spędza na terapiach psychiatrycznych.