Na narty po Świętach
Moja rada na pozbycie się świątecznych kalorii…
- Zawsze po Świętach Bożego Narodzenia jadę na narty. To świetny sposób na spalanie kalorii.
Postanowienie na Nowy Rok…
- Kiedyś to robiłam i od pierwszego stycznia chciałam z czymś powalczyć. Ale po kilku latach obserwacji, że nic z tego nie wychodzi (śmiech) - aby nie psuć sobie nastroju - przestałam mieć noworoczne postanowienia. To chyba w moim przypadku najlepsze rozwiązanie.
W tym roku na Święta życzę sobie i innym…
- Spokoju, odpoczynku i miłości!