Z tej strony go nie znaliśmy
W nowym sezonie "Świata według Kiepskich" jak zawsze nie zabraknie gościnnych występów gwiazd. Tym razem na planie serialu pojawił się Zbigniew Wodecki. W hicie Polsatu zagrał... samego siebie!
W jednym z odcinków na krótki urlop do Wrocławia zaprasza go prezes Kozłowski. W mieszkaniu Kiepskich następuje wielkie poruszenie. Plany Haliny, by na przyjazd gościa wszystko było dopięte na ostatni guzik, ulegają zmianom z minuty na minutę. Spokojny wypoczynek zmienia się w wielką imprezę.
Zbigniew Wodecki, jak się okazało, jest jednym z najwierniejszych fanów serialu. Na propozycję współpracy zgodził się bez zastanowienia. Muzyk we Wrocławiu spędził dwa dni, podczas których towarzyszyli mu również jego koledzy z orkiestry. Na potrzeby odcinka wykorzystane zostały dwa utwory słynnego muzyka.
Hit Polsatu powróci na antenę jesienią. Odcinek z udziałem piosenkarza zostanie wyemitowany na samym początku nowego sezonu.
Już teraz prezentujemy zdjęcia zza kulis "Świata według Kiepskich. Zbigniew Wodecki pokazał, że ma duży dystans do siebie. Wylądował nawet w łóżku Ferdka i Haliny z ulubionym piwem Kiepskiego w ręku.
Zobaczcie sami, jak muzyk wypadł na planie.