Strategia aktorska
WP.PL: Jesteś silną kobietą?
Sonia Bohosiewicz: Troszkę tak. Czuję coś takiego, co wyniosłam ze Śląska. Lubię, kiedy w domu jest ład i porządek. Nie umiem wypoczywać w bałaganie. Potrafię wstać o piątej rano sprzątać do siódmej i wtedy znów wracam do łóżka. Bardzo sobie cenię dom, wartości, święta, spotkania z rodziną. Jestem przekonana, że to jest absolutnie najważniejsza rzecz jaka nam się może zdarzyć w życiu.
WP.PL: Grasz bardzo różnorodne postacie. Czy jest to twoja świadoma strategia jako aktorki?
Sonia Bohosiewicz: One nie są tak bardzo różnorodne. Wszystkie mają wspólny mianownik - siłę i temperament. W różnych proporcjach, ale generalnie to jest taka moja szuflada, do której reżyserzy sięgają i wiedzą, że to im zrealizuję. Nie obrażam się na tą szufladę, bo ona jest bardzo fajna. Mieści się w niej zarówno siła jak i wrażliwość.