Wymyślony konflikt?
Jedna z internautek przekazała Ani, że Nicola i Ewa podczas swojego live'a "w prześmiewczy sposób skomentowały jej szybką ciążę". Rolniczka nie pozostała dłużna i zareagowała ironicznym komentarzem.
"Nie widziałam, nic o tym nie wiem. Nie znam ich osobiście, cóż najwidoczniej stworzyły jakąś koalicję naszych wiernych fanek" - skomentowała Ania.
Sęk w tym, że teza zawarta w pytaniu była nieprawdziwa. Internauci na grupie fanów programu "Rolnik szuka żony" na Facebooku wdali się w dyskusję.
"Ale one się z niej nie śmiały! Oglądałam ten live i jak był temat ciąży Ani, to każda z nich mówiła, że skoro się na to zdecydowała, to jej decyzja i nikomu nic do tego. Przynajmniej ja to tak odebrałam" - napisała jedna z fanek, a Nicola dodała: "Dokładnie!".