Zaufanie
– Nie oceniam granych postaci: dobra, zła, wyrachowana czy nie. Koncentruję się na człowieku, którego mam zagrać i chyba jednak wszyscy aktorzy mają w sobie ten odruch, bronię jego racji. Resztę zostawiam reżyserowi. Przed kamerą muszę mieć do niego zaufanie – mówiła Agnieszka Wosińska niedawno.
Polecamy w wydaniu internetowym efakt.pl:
[
]( http://www.efakt.pl )