Jagoda z ''Czterdziestolatka''
Niewielu widzów zapewne pamięta, że w postać córki Karwowskich z "Czterdziestolatka" wcieliła się nie jedna, ale dwie aktorki.
Pierwszą z nich była Grażyna Woźniak, która pojawiała się od pierwszego odcinka serialu przez kilkanaście epizodów. Niespodziewanie zrezygnowała jednak z dalszej gry. Przez 10 lat mieszkała we Francji, gdzie pracowała jako negocjatorka i tłumaczka.
Drugą z odtwórczyń serialowej Jagody była Mirella Olczyk (obecnie Kurkowska). Po raz pierwszy pojawiła się w 15. odcinku "Czterdziestolatka". Po zakończeniu zdjęć do serialu zniknęła z ekranów.
- Gdybym nie grała w "Czterdziestolatku", może poszłabym do szkoły aktorskiej. Ale potem wiedziałam, że ten zawód nie jest usłany różami. Rola Jagody była moim zupełnym przeciwieństwem. Trochę mnie drażniło, że nic nie mogę "sprzedać" ze swojego wizerunku - wspomina serialowa Jagoda w "Kulisach sławy".
Była aktorka skupiła się na karierze naukowej. Wykłada historię na Uniwersytecie Warszawskim. Niewielu z jej studentów wie, że grała w telewizyjnym hicie.