Modelka kusiła swoimi wdziękami
Nastały trudne czasy dla Joanny Krupy. Nie dość, że reality show "Dżoana i jej przyjaciółki z Miami" został zdjęty z anteny, to w Polsce również brakuje dla niej zawodowych propozycji. Modelka doskonale zdaje sobie sprawę, że show biznes bywa kapryśny, więc robi wszystko, aby ten o niej nie zapomniał. Jedyne, co jej pozostało, to przyjmowanie wszystkich zaproszeń na imprezy, na których na pewno pojawią się fotoreporterzy. I tak, razem z siostrą Martą, pojawiła się na czerwonym dywanie w Las Vegas.
Jej kreacje zawsze wzbudzają spore zainteresowanie, więc tym razem również zadbała, aby mówiono tylko o niej. A to wszystko dlatego, że na tzw. ściance pozowała w mocno wyciętym stroju kąpielowym w panterkę. Na wysokości bioder przewiązała prześwitujące czarne pareo. Uzupełnieniem stylizacji były sandały na koturnie i złota biżuteria. Dżoana nie zapomniała również o perfekcyjnym makijażu i fryzurze. Tylko jedno nas zaniepokoiło: w oczy rzucała się mocna opalenizna modelki. Czyżby przesadziła z leżakowaniem na słońcu?
Jak wam się podoba w takiej wakacyjnej wersji?