Tak narodziła się plotka
W filmie zadebiutowała w 1978 roku, jeszcze jako Karina Piątkowska, rolą w dramacie telewizyjnym „Okruchy lustra”w reżyserii Andrzeja Zajączkowskiego. Jednak dopiero pięć lat później zwróciła na siebie uwagę, kiedy pojawiła się nago w komedii science fiction Machulskiego.
- Był jeden warunek, musiałam się rozebrać. Ale już wtedy miałam spore poczucie humoru - opowiada aktorka o niełatwych początkach kariery na łamach Życia na gorąco. - Uznałam, że to zabawne. Skąd mogłam wiedzieć, skąd ktokolwiek z nas mógł wiedzieć, że film stanie się kultowy? Zgodziłam się natychmiast - dorzuca Szafrańska.
Wspomniana pogłoska, wedle którejSzafrańska* była profesjonalną striptizerką,* pojawiła się, kiedy Jerzy Stuhr przy okazji uroczystości 25-lecia premiery filmu wspomniał, że do „Seksmisji” zaangażowano dziewczynę rozbierającą się w Syrenie.
Oczywiście chodziło o słynny teatr przy ulicy Litewskiej i grane tam spektakle, jednak to wystarczyło, aby plotka zaczęła żyć własnym życiem.