Od szarej myszki do jednej z najsekswoniejszych kobiet na świecie
Usłyszeliśmy o niej dzięki roli w filmie "Wilk z Wall Street", w którym partnerowała samemu Leonardo DiCaprio. Seksowna blondynka nie tylko uwiodła granego przez niego bohatera, ale także skradła serca widzów.
Margot Robbie uważana jest za jedną z najpiękniejszych kobiet na świecie. Sama zainteresowana bardzo doba o to, by tak zostało. Chętnie podkreśla swoją idealną figurę ponętnymi kreacjami. Tak też było podczas gali Harper's Bazaar Women of the Year Awards, na której pojawiła się w odważnej stylizacji z głębokim dekoltem.
Gwiazda nie czuła się skrępowana pozując do zdjęć w sukni, która ledwo zakrywała jej biust. I pomyśleć, że jeszcze niedawno nie była aż tak bezpruderyjna.
Nie wszyscy wiedzą, że zanim usłyszał o niej świat, była skromną, mieszkającą na farmie z dziadkami dziewczyną. Nie w głowie były jej wówczas wielkie wyjścia i lansowanie na czerwonym dywanie.
Australijka postanowiła zawalczyć jednak o swoje marzenia i przeniosła się z rodzinnego Dalby do Melbourne, by tam spróbować swoich sił w aktorstwie. Tak też trafiła do obsady serialu "Sąsiedzi", w którym pojawiała się w latach 2008-2011.
To wtedy została dostrzeżona przez amerykańskich producentów, którzy zatrudnili ją przy debiutującej wówczas na antenie serii - "Pan Am". Chociaż nie okazała się ona hitem, Robbie udało się przebić na ekranie, a jej kariera wciąż nabiera tempa.
Patrząc na najnowsze zdjęcia Margot aż trudno uwierzyć, że jeszcze kilka lat temu była niepozorną, szarą myszką. Porównajcie, jak prezentuje się obecne, a jak kiedyś. Co za różnica!