Nie poznała jej własna matka!
Aby oczyścić nazwisko, aktorka wystąpiła w jednym z amerykańskich programów śniadaniowych, w którym opowiedziała historię swojego życia.
Kelly zaprzeczyła, że ma cokolwiek wspólnego z pobiciem swojego narzeczonego, zapewniając, że mężczyzna wszystko zmyślił.
- Od trzech miesięcy jestem trzeźwa. Nie uciekam od przeszłości, ale spłaciłam już swoje długi. Jeżeli to przetrwam, to pokonam wszystko! - żaliła się Lisa.
Podczas wywiadu gwiazda "Różowych lat siedemdziesiątych" nie umiała powstrzymać łez.