Jacek Borkowski
- To jest młody chłopak więc powinien się bawić. Czego można oczekiwać od młodego człowieka. Nie widzę w tym nic złego. Byłbym zdziwiony gdyby od czasu do czasu nie chodził na imprezy. A myśli pani, że co ja robiłem jak byłem w jego wieku? To samo tylko, że nie piłem alkoholu, bo miałem go za dużo w domu. Ale świetnie się bawię z ludźmi, którzy są pod jego wpływem. Niech się chłopak bawi bo co będzie wspominał w wieku 50 lat? Życie jest krótkie, więc trzeba się bawić - zapewnia Jacek Borkowski (53 l.).
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
[
]( http://www.fakt.pl )