Lampa
"Dziś w roli głównej lampa ze staroci. Przełożyłam do niej abażur z innej, którą też tam znalazłam. Kubki kupione na ulicy w Bangkoku, stolik od S., fotel od Mamy, stare plakaty od mojego przyjaciela, poduszki z Chiang Mai, lustro z TK Maxx, piec z Castoramy, porcelanowy kominek - Nakomiady, leżanka - Ikea... Żadna z tych rzeczy nie znalazła się tutaj przez przypadek... i każda sprawia, że tak miło się tutaj wraca..." - napisała Mrozowska przy zdjęciu z lampą w roli głównej.