Nie chciał skandalu
De Niro jest zazwyczaj niezwykle skryty, jeśli chodzi o życie prywatne. Film nie powstał z myślą o wywołaniu skandalu obyczajowego – aktor wyznawał, że chodzi mu przede wszystkim o to, by prace jego ojca nie zostały zapomniane, chciałby zagłębić się w jego sztukę.
- To nie tylko historia opowiadająca o pracy ojca Roberta De Niro, to przede wszystkim film przybliżający sztukę z tamtego okresu – dodawała jedna z osób związanych z produkcją.
(sm/mn)