Tragiczny wypadek
W latach 90. Pisarek powróciła do koncertowania. W wywiadach przyznawała też, że odnalazła miłość. - Odkąd wznowiłam występy, moja sytuacja finansowa znacznie się poprawiła, a udane życie osobiste sprawia, że przeżywam drugą młodość. Osiągnęłam spokój wewnętrzny i nie narzekam na zdrowie - mówiła.
Niestety jej szczęście nie trwało długo. 22 stycznia 1998 r. na podwarszawskiej drodze Pisarek zderzyła się czołowo z innym autem. Winny był pijany kierowca, który uciekł z miejsca wypadku. Piosenkarka zginęła na miejscu. Oprócz niej zginął też członek jej rodziny, a trzy pozostałe osoby zostały ranne. Wkrótce kierowca został ujęty i skazany na więzienie.