Nie rozbierze się przed kamerą
Kwestia wyglądu i stosunku do ciała często powraca w wypowiedziach artystki. 31-letnia aktorka zarzeka się, że nigdy nie zaprezentuje się widzom w całej okazałości.
- Filmowcy lubią pokazywać nagość tam gdzie tylko się da - tłumaczy Bilson. - Ja jestem jednak dość uparta pod tym względem i wierzę, że rozbierania się można uniknąć. I nie musi to wpływać negatywnie na końcowy efekt - stwierdziła w jednym z wywiadów Rachel
Gwiazda dodała także, że woli występować w scenach intymnych z obcym aktorem, niż z osobą, którą zna i lubi. Dorobek Rachel Bilson zamyka rola w komedii "Nie ma lekko". (gk/mn)