Kolejna wpadka
Robert odwiedza Ingę - chce przeprosić za nagłe opuszczenie towarzystwa podczas kolacji u jego siostry. Ze sobą przynosi zabawkę dla dziecka Gruszewskiej. Widać, że nie zapamiętał, że to mała dziewczynka. Prezent jest odpowiedni raczej dla dużego chłopca. Bohater po raz kolejny udowadnia, że nie przywiązuje uwagi do spraw Ingi.