Nie tak miało to wyglądać
- Początkowo produkcja myślała, że będzie miała problem z dopasowaniem do figury Joanny przebrań artystów, w których ma się wcielać. W końcu łatwiej jest kogoś pogrubić niż wyszczuplić. Liszowska schudła aż o dwa rozmiary i teraz mamy problem – zdradziła w rozmowie z "Super Expressem" osoba pracująca przy produkcji.
Styliści nie załamują rąk i już wymyślili, w jaki sposób optycznie dodadzą gwieździe kilogramów.