Czy dzięki „Przyjaciółkom” uwolni się od kiczowatego wizerunku?
Chociaż na początku swojej kariery chętnie udzielała wywiadów i nie stroniła od pozowania do zdjęć, dziś zdecydowanie unika ingerencji dziennikarzy w jej życie prywatne. Plotki i pomówienia, które pojawiały się na jej temat w kolorowej prasie, dotknęły ją do tego stopnia, że dziś o swoich związkach i rodzinie nie mówi do kamer i mikrofonów prawie wcale.
W jednym z wywiadów stwierdza, że człowiek uczy się na błędach i także jej dawne doświadczenia z brukowcami dały dużo do myślenia.