To nie był pierwszy kryzys
Wszystko działo się w 2007 roku. Do ośrodka psychiatrycznego aktora przywiozła policja, którą on sam wezwał. Funkcjonariuszom, którzy znaleźli go błąkającego się po lesie nieopodal miasta, przedstawił się podobno jako doktor Piotr Skotnicki (tak nazywa się grany przez Gonerę bohater obrazu "Determinator").
Na widok radiowozu gwiazdor podobno bardzo się ucieszył. Policjantom podziękował i zgłosił kradzież auta. Tłumaczył, iż należy ono do jego dobrego znajomego... Roberta Gonery. Później zaczął opowiadać inne niestworzone historie. Postanowiono przeprowadzić badanie alkomatem, które jednak wykazało, iż nic nie pił.
Zobacz także:
[
ŻENUJĄCE POCZĄTKI GWIAZD. PO CO SIĘ TAK KOMPROMITOWAŁY?! ]( http://teleshow.wp.pl/zostac-miss-pamietacie-kto-zaczynal-w-tym-serialu-6026605416567937g )
[
CICHOPEK ROZSTAJE SIĘ Z HAKIELEM! TO NIE BYŁ ZWIĄZEK IDEALNY… ]( http://teleshow.wp.pl/m-jak-milosc-cichopek-rozstaje-sie-z-hakielem-6026605425549953g )
[
BRODZIK WYGLĄDA FATALNIE. PO CO TO ZROBIŁA?! ]( http://teleshow.wp.pl/zycie-nad-rozlewiskiem-nowa-fryzura-brodzik-ladna-6026604957004417g )