Wspomnienia sprzed lat
Chociaż Kornelia nie ma jeszcze jasno sprecyzowanych planów na przyszłość, ku uciesze rodziców, nie marzy o występach przez publicznością.
- Cieszy mnie, że nie chce zostać aktorką. Nikt mi nie wmówi, że da się pogodzić ten zawód i macierzyństwo. Aktorki nie biorą L4 czy innych zwolnień, kiedy dziecko jest chore. Aktor nie wchodzi na scenę tylko wtedy, kiedy nie żyje - żali się scenarzystka "Przepisu na życie", która przed laty boleśnie przekonała się o tym, jak trudno jest pogodzić pracę na planie i bycie matką.