Psychofanka
Romanova powiedziała, że jest psychofanką Kany'ego Westa, męża Kim. Była na wielu jego koncertach. Pewnego razu stała nawet obok strefy VIP i udało jej się zobaczyć Kim na żywo. Myślicie, że powinna być dumna ze swoich osiągnięć? Cieszycie się, ze telewizja promuje takie osoby?