"Byłam przerażona"
Wokalistka opowiedziała też o dramatycznych chwilach zaraz po narodzinach synka. W wyniku mocnego ataku paniki, została przeniesiona na ostry dyżur. - Byłam przerażona - wspomina Heaton. - Nie mogłam go przytulić. Operacja cały czas trwała. Pogłaskałam go tylko i wybuchłam płaczem - relacjonowała.
Na szczęście wszystko bardzo szybko wróciło do normy i po dwóch dniach matka z dzieckiem mogła wrócić do domu.