Linda Bogusław
Bogusław Linda to polska odmiana Bruce Willisa.
Dlaczego tylko odmiana? Bo Polacy są narodem mniej wesołym i krytyczniej patrzącym na świat od Amerykanów.
Bohaterzy Willisa to twardziele dowcipkujący z lufą przy skroni, twardsi i zmyślniejsi od każdego przeciwnika jaki tylko stanie im na drodze. Z równie niegrzecznych i twardych bohaterów słynie Bogusław Linda.
Oczywiście jego Franz to twardziel przepuszczony przez filtr polskiej rzeczywistości, jest od McClane'a mniej zabawny, za to większa z niego „świnia”, co nie zmienia faktu że to ten sam rodzaj nieodpuszczającego narwańca…