'Święty interes' reż. Maciej Wojtyszko
Pogrzeb zmusza obu do powrotu i włączenia się w nieprzyjemny, nieco dziwny (zwłaszcza dla azjatyckiej żony Leszka) obrzęd.
W chwili, gdy okazuje się, że ojciec całą ziemię i dom przekazał fundacji, pozostawiając tylko jakieś graty i rozklekotany seledynowy samochód – Warszawa M-20 w stodole, ich irytacja i gniew sięgają szczytu.
Wszyscy przybyli na konferencję w świetnych humorach.