Wielka szansa
Magdalena Filipowska przyznała, że jej początki w Wielkiej Brytanii wcale nie należały do najłatwiejszych.
- Do Wielkiej Brytanii przyjechałam 3 lata temu i moje początki nie były łatwe: brak znajomości języka, nowa kultura, brak rodziny i przyjaciół. Do tego zawsze byłam nieśmiała i brakowało mi jakiejkolwiek pewności siebie, gdyż pochodzę z wielodzietnej rodziny. Tak jak większość osób, która tu przyjeżdża, zaczęłam od pracy jako kelnerka, co dało mi możliwość utrzymania się i uczenia języka angielskiego. Pomimo trudności, nie przeszkadzało mi, aby się tutaj zaaklimatyzować i krok po kroku szłam do przodu, nie zważając na przeszkody.
Myślicie, że dziewczyna ma szansę na zwycięstwo?