Nie czuli się skrępowani brakiem innych gwiazd
Pokazy mody są najchętniej obleganymi przez gwiazdy wydarzeniami. Ostatnia impreza marki La Mania przyciągnęła tak wiele osobistości ze świata show biznesu, że część z nich musiało stać pod ścianą, siedzieć na schodach lub dzielić miejsce na krześle z kilkoma osobami. Zupełnie inaczej było na pokazie kolekcji Karla Lagerfelda.
Do warszawskiego butiku słynnego projektanta przyszli jedynie Agnieszka Włodarczyk z ukochanym Mikołajem Krawczykiem. Oboje zdawali się nie przejmować brakiem pozostałych gości i świetnie bawili się w swoim towarzystwie.
Miłosnym spojrzeniom i czułym gestom nie było końca. Cóż, na pewno poczuli się wyjątkowo, ponieważ nie musieli walczyć o uwagę fotoreporterów.
Na tę okazję Włodarczyk wybrała proste połączenie klasycznych jeansów z wysokim stanem oraz koszuli w orientalny wzór. Nieco gorzej wypadł przy niej Krawczyk.
Aktor zdecydował się zaszaleć i ubrał to, za czym większość mężczyzn nie przepada – golf. Mimo że Mikołaj może pochwalić się wysportowaną sylwetką, ten wybór okazał się dosyć ryzykowny.
Do tego dobrał skórzaną brązową kurtkę i buty w tym samym kolorze. Całość odbiegała od tego, do czego zdążył nas przyzwyczaić, czyli do wizerunku macho.
Czytaj więcej: "Pierwsza miłość"