Nikt nie zauważa w niej talentu
Jak poinformował "Fakt", sale, w których koncertuje Włodarczyk świecą pustkami. Brakuje chętnych, którzy kupiliby chociażby bilety na jej występ.
- Agnieszce jest strasznie przykro, że nikt nie chce bukować jej koncertów. Próbowała podejmować jakieś kroki, ale bez wyników. Jest załamana, że ciągle musi grać kogoś innego, przebierać się i śpiewać cudzie piosenki, skoro sama nagrała dwie płyty. Wkurza ją, że jest interesująca tylko jako Włodarczyk przebrana za kogoś – powiedziała osoba z otoczenia aktorki.
Natomiast Aneta Zając nie może narzekać na brak zainteresowania swoją osobą.
Czytaj więcej: "Pierwsza miłość"