Dlaczego odeszła z serialu?
Skibińska od zawsze chciała być aktorką. Zdając do szkoły teatralnej we Wrocławiu, marzyła o wielkiej zagranicznej karierze.
- Zaczynałam z nadzieją, że będę chodzić po czerwonym dywanie w Hollywood, zdobywać Oscary i podróżować po całym świecie. Po ponad 25 latach spędzonych w teatrze nie żałuję jednak, że moje życie potoczyło się właśnie tak, jak się potoczyło. Nie jestem rozczarowana, że z moich dziewczęcych marzeń nic nie wyszło, a nagrody i splendor już dawno przestały być moim celem - mówiła aktorka w wywiadzie dla "Tele Tygodnia".
Czytaj więcej: "Pierwsza miłość"