Wciąż ma do niej słabość?
Być może to właśnie za względu na łączące ich kiedyś uczucie Lubaszenko postanowił uhonorować dokonania Włodarczyk. Jak informuje tygodnik, z przykrością obserwował, jak dziewczyna, która mogła być jedną z ważniejszych polskich aktorek, jest niedoceniona.
Kto wie, może Olaf, który przecież jest także reżyserem, postanowi obsadzić Agnieszkę w swojej nowej produkcji?
Czytaj więcej: "Pierwsza miłość"