Zmarł Patrick Swyaze
Jennifer Grey
Patrick był prawdziwym kowbojem o wielkim sercu. Potrafił pięknie połączyć męską siłę z zadziwiającą gracją. Był też nieustraszony. Karkołomne sceny w filmach zawsze kręcił sam, bez pomocy kaskaderów. Dlatego nie byłam zaskoczona, że tak godnie i z odwagą walczył z rakiem.