Która wygra?
Alicja Resich-Modlińska uważa, że każda z osób, która pracuje na tzw. "świeczniku", jest poddana presji, aby wyglądać jak najlepiej.
- Wszystkie korzystamy z dobrodziejstw medycyny estetycznej. Nie ma w tym nic złego, jeśli prezenterki dobrze czują się po takich zabiegach i nie kłamią, ale mówią o nich wprost jak Agnieszka Szulim. Wtedy nie wbijają widzów w poczucie winy, że dobry wygląd to tylko dar od losu - stwierdziła.
Choć Rozenek dopiero od niedawna funkcjonuje w polskim show biznesie, szybko zyskała status gwiazdy. Nic zatem dziwnego, że Szulim, która pracuje w tej branży od kilkunastu lat, nie chce pozwolić, aby ktokolwiek jej zagroził. Uparta Małgorzata również nie zamierza się poddawać i opuścić tronu królowej TVN-u.
Obie są kontrowersyjne, niezależne, nastawione na karierę i przede wszystkim nie są dla odbiorców obojętne. Ich obecność na imprezach jest szeroko komentowana, a każdy ich krok dokładnie śledzony. Są gotowe na wszystko, by osiągnąć spektakularny sukces i stać się ulubienicą Edwarda Miszczaka.
Jak uważacie, która z nich zdobędzie w tym sezonie większą rzeszę fanów i uznanie w oczach szefów stacji?
AR/KJ