Kathryn Joosten
Nim została aktorką, pracowała jako pielęgniarka w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym dla trudnej młodzieży. To wtedy poznała swojego męża, psychiatrę, z którym doczekała się dwójki synów.
Kathryn Joosten od zawsze marzyła o aktorstwie, jednak jej życiowa droga układała się w zupełnie innym kierunku. Ważne dla przyszłości Joosten okazały się słowa jej matki, która na łożu śmierci wyznała, iż najbardziej żałuje tego, że nie podążała za swoimi marzeniami. To wtedy Kathryn zaprzysięgła sobie, że jeszcze kiedyś spróbuje swoich sił na ekranie.
Opieka nad dziećmi i praca zawodowa były tak absorbujące, że Kathryn nie miała czasu na rozwój swoich pasji. Aktorka nie mogła liczyć na pomoc męża, który coraz częściej sięgał po alkohol. W 1980 roku ich małżeństwo rozpadło się. Joosten została sama, mając na utrzymaniu dwójkę dzieci. Wtedy zdecydowała się na zawsze zmienić swoje życie i w wieku 42 lat postanowiła zostać aktorką. Joosten zaczęła uczęszczać na lekcje aktorstwa do Steppenwolf Theater in Chicago.
Mimo że nie posiadała agenta, który by ją reprezentował, udało się jej zdobyć pierwszą rolę w serialu "Family Matters". W ciągu kolejnych miesięcy Kathryn pojawiła się w większości telewizyjnych hitów, m.in. w "Roseanne", "Trzeciej planecie od Słońca", "Ostrym dyżurze" czy "Murphy Brown". Większą rolę zagrała w sitcomie "Dharma i Greg", a także w serialu "Prezydencki poker".
Joosten nigdy nie lubiła dzielić się swoimi problemami. Dlatego mało kto wiedział, że aktorka cierpi na poważną chorobę. W 2001 roku wykryto u niej raka płuc. Kathryn przez długi czas zmagała się nowotworem, ani na chwilę nie rezygnując z gry w filmach i serialach.
Przełomowy pod względem zawodowym okazał się dla niej 2005 rok. To wtedy otrzymała propozycję wcielenia się w postać Karen McCluskey w serialu "Gotowe na wszystko".
W 2010 roku aktorka ogłosiła, że operacja i chemioterapia przyniosła pozytywne rezultaty. Kathryn na nowo mogła cieszyć się zdrowiem. Jednak nie na długo...
Jak na ironię, Joosten nie tylko w życiu zmagała się z wyniszczającą chorobą. Podobnie grana przez nią bohaterka "Gotowych na wszystko" cierpiała na raka. W finałowym epizodzie ósmej sezonu serialu Karen McCluskey umiera, ostatecznie żegnając się z produkcją.
Trzy tygodnie po serialowej śmierci Kathryn Joosten przegrała walkę z rakiem. Aktorka zmarła w sobotę, 2 czerwca, otoczona przez członków rodziny, w swoim domu w Westlake Village w Kalifornii. Miała 72 lata.