Pełna Chata
To dzięki temu serialowi świat pokochał bliźniaczki Olsen. Urocze siostry rozbrajały na ekranie, tym bardziej, że dorastały w nie do końca typowej rodzinie.
Serialowy ojciec Danny Tanner po śmierci żony musiał zmierzyć się z wychowywaniem trzech córek. O pomoc w tym niełatwym zadaniu poprosił szwagra i najlepszego przyjaciela.
Od tamtej pory sześcioosobowej rodzinie nie brakowało radosnych chwil, wpadek i kłopotów, które bawiły widzów do łez. A ilość gości i spraw powodował, że ich dom był prawdziwą, "Pełną Chatą". Przez osiem sezonów można było obserwować, jak toczą się losy starszych bohaterów i jak dorastają młode gwiazdy, doskonale się przy tym bawiąc.