Szczęśliwe zakończenie
Kiedy bohaterka dotarła na miejsce, okazało się, że Piotr wyruszył na niebezpieczną wyprawę w góry. W dodatku nie zabrał telefonu, więc nikt nie mógł się z nim skontaktować. Jak to często bywa w serialach, para odnalazła się wkrótce na jednym ze szlaków, a to, co wydarzyło się później, można podsumować słowami "żyli długo i szczęśliwie".
Cóż, przynajmniej scenarzyści uniknęli ślubu, choć ten i tak przyśnił się Magdzie...