Miał swoje powody
Kulisy swojej decyzji były dziecięcy gwiazdor ujawnił po latach w wywiadzie dla "Tele Tygodnia". Okazuje się, że kariera w telewizji nie była mu pisana.
– Czy żałuję, że nie zostałem aktorem? Skądże! Granie było niesamowitą frajdą, ale szybko wkradła się rutyna. Zresztą nigdy nie czułem się dobrym aktorem... – wspominał Roman.