Piosenkarka poszła na całość
Na nagranie wakacyjnego odcinka "Wideoteki dorosłego człowieka" zatytułowanego "Latoteka" przyszło wiele muzycznych gwiazd m.in. Dominika Gawęda i Paweł Rurak-Sokal z zespołu Blue Cafe, Halina Mlynkova, Monika Kuszyńska, Małgorzata Ostrowska czy Łukasz Zagrobelny. Zaproszenie Marii Szabłowskiej i Krzysztofa Szewczyka przyjęła także Doda, która, jak się można łatwo domyślić, skupiała na sobie największą uwagę. Wokalistka jak zawsze zadbała o to, aby mówiono tylko o niej.
Na sztucznej plaży w Warszawie pojawiła się w lekkim topie, który odkryły ramiona i brzuch. Nie byłaby również sobą, gdyby nie wyeksponowała zgrabnych nóg. Aby je podkreślić, wybrała niezwykle kuse szorty. Jednak w pewnym momencie chyba pożałowała swojej decyzji. Gdy fotoreporterzy spontanicznie wzięli gwiazdę na ręce, króciutkie spodenki odsłoniły jej pośladki. Zawstydzona Doda usiłowała je zasłonić, ale starania spełzły na niczym.
Jakby tego było mało, ciekawskie obiektywy aparatów uwieczniły na zdjęciach siniaki, których wokalistka widocznie zapomniała zamaskować. Pomimo tych wpadek Rabczewska nie straciła dobrego humoru i chętnie pozowała na gorącym piasku.
Uzupełnieniem letniej stylizacji były wiązane wokół kostki koturny Dolce&Gabbana oraz opaska, która imitowała jarzębinowy wianek. Jak wam się podoba w takim wydaniu?