Borat
Jeśli na wieczerzę wigilijną zamierzacie zaprosić obcokrajowca, to musicie mieć na uwadze fakt, że przepaść kulturowa może okazać się zbyt duża. Szczególnie, jeśli gość pochodzi z kraju, gdzie tradycje chrześcijańskie nie są na porządku dziennym.
Jeśli nadal nie widzicie w tym nic złego, przypomnijcie sobie film *„Borat” i scenę kolacji, gdzie różnice obyczajowe okazały się niemożliwe do przeskoczenia...*