Kicz to jej atut
Wracając jeszcze do dystansu na temat swojej osoby, w ramach jego potwierdzenia Natasza Urbańska postanowiła opowiedzieć dziennikarce anegdotkę:
- W jednym z "Wieczorów w Buffo" śpiewam utwór o dziewczynie z Pragi "Cambio Dolor" zwanej "Felą". To kawałek rodem z opery mydlanej. Gdy miałam zaśpiewać go pierwszy raz, wykrzyknęłam: "Janusz, to taka wiocha!". Odpowiedział: "Nie bój się, miej poczucie humoru na swój temat. Zobaczysz, to będzie hit!". Dziś do mojego repertuaru doszły jeszcze "Biełyje rozy" - rosyjskie disco. Odnajduję się w stuprocentowym kiczu, którego inni artyści by się wstydzili. Zrobiłam z niego swój atut.
Zobacz także:
** [
JAK DZIŚ WYGLĄDA PIPPI LANGSTRUMP? ]( http://teleshow.wp.pl/tak-dzis-wyglada-pippi-langstrumpf-6026605664182913g )*
* [
TO JEST NAJLEPSZY POLSKI FILM WSZECH CZASÓW? ]( http://film.wp.pl/10-najlepszych-polskich-filmow-wszech-czasow-6025273245967489g )**