Pani Aneta czuje się wykluczona
- Czuję się wykluczona z powodu mojej wady słuchu. Nikt nie chce mnie przyjąć do pracy, a bardzo chciałabym pracować – przyznaje Pani Aneta.
Kobiety żyją bardzo skromnie w starym, potwornie zawilgoconym mieszkaniu na parterze wielorodzinnego budynku. Grzyb i woda są dosłownie wszędzie. Piec, który ogrzewa pomieszczenia, stary i niesprawny, wymaga ciągłego nadzoru. Pani Aneta zagląda do niego co godzinę, w okresie grzewczym jest uwięziona w domu.