Nareszcie lepiej z Lubaszenką!
Dawny ulubieniec publiczności i król polskiej komedii już od dawna nie miał dobrej prasy. Ostatnio musiał się zmagać z wieloma mało przyjemnymi komentarzami skierowanymi pod swoim adresem, co sprawiło, że niemal zupełnie wycofał się z show-biznesu. Olaf Lubaszenko od kilku lat zmaga się z poważną nadwagą. Niedawno wyznał, że walczy też z głęboką depresją (więcej tutaj).
- Jestem w trakcie leczenia (więcej tutaj)
* – mówił w ostatnim wywiadzie dla _Newsweeka_. - *Mam już pomysł rozwiązania kwestii wagi, ale chcę sobie zostawić w tej sprawie trochę prywatności. To choroba, która wymaga leczenia (więcej tutaj)
, często dwutorowego, farmakologicznego i psychoterapeutycznego. Dobra terapia pomaga w depresji (więcej tutaj)
funkcjonować prawie normalnie. I wsparcie najbliższych. Od dłuższego czasu jestem pełen energii, zapału. Zupełnie inaczej niż w połowie poprzedniej dekady, kiedy byłem w takim dołku, że prawie nie wychodziłem z domu. Przestałem wychodzić z domu, spotykać się z ludźmi – wyjawiał.
Dla fanów aktora mamy dobrą wiadomość: wszystko wskazuje na to, że Lubaszenko powoli wraca do zdrowia i stara się dojść do siebie po ciężkich chwilach spowodowanych agresywną prasową nagonką. Niedawno wziął udział w zawodach wędkarskich aktorów i, co zauważyli wszyscy obecni, chyba już dawno nie wyglądał na tak zadowolonego i szczęśliwego. Miejmy nadzieję, że chwile spędzone z dala od medialnego zgiełku pomogą mu w walce z chorobą.