Krzysztof Pieczyński i Artur Żmijewski
W 2003 roku Leśną Górę opuścił Krzysztof Pieczyński, który jak sam twierdził miał już dość monotonii panującej podczas realizacji serialu "Na dobre i na złe".
Tym razem także scenarzyści załatwili sprawę dyplomatycznie. Szpital w Leśnej Górze, nękany problemami finansowymi, wszedł w fuzję z placówką w Radziejowie. I Bruno Walicki, świetny fachowiec, przeniósł się do Radziejowa.