5. ''Szeregowiec Ryan''
Z sondażu przeprowadzonego na łamach magazynu Empire wynika, że film Spielberga zawiera najlepsze sceny batalistyczne w historii kina. Trudno się z tym nie zgodzić, jednak należy dodać, że realizmu dodają mu również, niekiedy bardzo dosłowne, sceny kaźni walczących żołnierzy.
Spielberg nie owija w bawełnę – krew sączy się strumieniami z ran postrzałowych, granaty rozrywają ciała na kawałki, a wnętrzności żołnierzy walają się na polu walki. Czy było to zasadne? W tym wypadku nie ma mowy o chęci wywołania taniej sensacji.
Od debiutu „Szeregowca” na dużym ekranie, minęło trochę czasu, a inni twórcy poszli tropem Spielberga. Niezwykle dosłowne sceny zobaczycie również w „Braterstwie wojny” czy "Listach z Iwo Jimy”.