Nie to chciała usłyszeć
Ewa przeprasza Artura. Niepewnie twierdzi, że Radek nic dla niej nie znaczy. Jednak ten wie swoje. W końcu, kiedy się wyprowadzał, Hofferowa nawet nie próbowała go zatrzymać.
Niedługo później Jaśkiewicz przekazuje ukochanej złe wieści z wyprawy Wichrowskiego... Kobieta jest przerażona!