Trudno się po tym pozbierać
Joanna z trudem nawiązuje kontakt z rzeczywistością – nie może uwierzyć, że jej synek nie żyje. Co najgorsze, w ogóle nie interesuje się swoją maleńką córeczką!
Tymczasem Bogdan wdziera się do gabinetu ordynatora Godlewskiego. Berg jest przekonany że Mateuszek by żył, gdyby wcześniej wykonano cesarskie cięcie.