Znów go wykorzysta?
Ilona przychodzi do mieszkania Maksa. Czuje się w nim jak u siebie. Kama jest zirytowana obecnością Zdybickiej. Prosi ukochanego, aby wyznaczył matce Wiktorka jakieś granice. Ale ta zupełnie nie przejmuje się tym, co mówi Brzozowski. Uświadamia mu, że ich namiętny wieczór, który spędzili w swoich ramionach, nie był przypadkowy, bo pomiędzy nimi jest ogromna chemia!