Kuba sabotuje randkę matki
Malewicz znowu umawia się z Basią. Załamany tą sytuacją Kuba prosi o pomoc Smolnego. Kiedy niemile widziany przez nastolatka mężczyzna przychodzi, chłopiec wita go nad wyraz serdecznie. Przy okazji ostrzega go, że mama jest wojującą feministką. W efekcie zachowanie Malewicza podczas randki doprowadza Basię do szału.